Rozmawiałem z młodymi ludźmi, którzy skończyli z dobrą lokatą studia, a dzisiaj pracują wykonują pracę poniżej kwalifikacji. Wielu opowiadało, jak gdzieś na obczyźnie pracowali „na zmywaku”.
O „dziwnej” mszy z czasów średniowiecza.
Kiedy zostałem wyświęcony chciałem pomagać każdemu. Byli tacy, którzy zwyczajnie mnie oszukali. Nieważne. Mam dużą satysfakcję, kiedy mogę kogoś zawrócić albo poprowadzić dobrą drogą.
O rozumieniu Bożej opatrzności
O zagrożeniu duchowym związanym z niezdrową ciekawością
Kiedy ktoś prosi o pożyczkę pieniędzy, prosi wówczas pośrednio również o potwierdzenie zaufania do niego.